Szkoda, że obecnie jest trochę za zimno na piknikowanie. My urządziliśmy nasz piknik podczas majówki, gdy było znacznie cieplej niż obecnie. Założyłam wtedy sukienkę, którą uszyłam poprzedniego dnia. Jej prosta forma idealnie nadaje się do noszenia na co dzień, a to co ją wyróżnia to falowany dekolt.
Do uszycia tej sukienki użyłam brzoskwiniowej bawełny z delikatnym połyskiem. Znalazłam ją lata temu w second-handzie i nie wiedziałam na co mi się przyda. Trochę poczekała na swoją kolej i w końcu po nią sięgnęłam. Zużyłam tylko metr, szyło się z niej szybko i przyjemnie. Falowany detal po odpowiednim przygotowaniu i fastrydze wyszedł lepiej, niż się spodziewałam. Jedyne co wyszło inaczej niż się spodziewałam to ramiączka. Chciałam żeby były węższe, ale ciężko przewracało się je na drugą stronę, więc trochę je poszerzyłam.
Jeszcze jedna rzecz jest tutaj handmade. Akurat wtedy wyszło tak, że nie mieliśmy akurat kocyka. Sklepy zamknięte,jak to w majówkę. Wzięłam więc kawałek mięsistego materiału, obrzuciłam dookoła na overlocku a na dwóch brzegach doszyłam frędzelki, które zrobił mój chłopak. Praca zespołowa pozwoliła nam zrealizować ten szybki pomysł DIY w jeden wieczór.
Jestem ciekawa czy podoba Wam się sukienka i czy wybieracie się niedługo na piknik, a może już jesteście po?



sukienka- uszyłam, tkanina z sh ok. 10zł
kapelusz-Primark, ok.20zł
koc- DIY- 10zł materiał+ DIY frędzelki (ok.5zł)
15 komentarzy
OBŁĘDNIE!!! uwielbiam Cię <3 wszystko mi się podoba! ta sukienka, zdjęcia, proszę częściej pokazywać tę śliczną buźkę ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i podsunęłaś mi nową inspirację!! Wspaniała sukienka.
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne klimatyczne zdjęcia! Bardzo podoba mi się ta sukienka
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie w wolnej chwili, \
Miłego dnia, xx Bambi
Piękna sesja, wyglądasz na prawdę ślicznie. Genialne inspiracja <3
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia;) ślicznie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka zazdroszczę takich zdolności. Wyglądasz w niej cudownie <3
OdpowiedzUsuńOby temperatury szybko wróciły do normy! Bardzo ładna sukienka :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś dokładniej pokazać te buty ze zdjęcia? Skąd są? Podejrzałam obcas i wykończenie z kokardkami na piętach. Wydaje mi się, że je chcę :D
OdpowiedzUsuńWidać je dokładniej we wpisie Torebka DIY w stylizacji. To wiązane cieliste sandały z Pull&Bear z zeszłego roku znalezione na wyprzedaży :p
UsuńPodoba mi się kolor sukienki, wykończenie dekoltu, plener, zdjęcia i oczywiście Ty - widać że włożyliście w to dużo pracy :)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka. Wykończenie dekoltu iście mistrzowskie. Do tego klimat zdjęć... nic tylko się zachwycam
OdpowiedzUsuńTa sukienka jest wspaniała, podoba mi się jej prostota i ten finezyjny dekolt. Wyglądasz w niej rewelacyjnie :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLove your photos.
OdpowiedzUsuńUn beso. Vanessa
https://www.infrontrowstyle.com/
Piękna sukienka, a ten dekolt! Majstersztyk! Uwielbiam takie rzeczy - proste ale niebanalne zarazem :) No i fajna stylizacja sesji :)
OdpowiedzUsuńThank you for comment ;-)
***
Jeśli jesteś anonimem-proszę, podpisz się imiennie ;-)